Samoopalacz do ciała – piękna opalenizna przez cały rok

Lubimy opalone ciało – wygląda zdrowo i promiennie. Choć kąpiele słoneczne są najszybszym sposobem, by trwale zbrązowić skórę, niestety również narażają nas na szkodliwy wpływ promieni UV. Właśnie dlatego powstały samoopalacze – przyciemniające cerę produkty, które do kilku dni po aplikacji zapewniają naturalną, piękną opaleniznę. Samoopalacz na twarz i ciało to sposób na to, by cieszyć się „letnią”, pełną blasku cerą, przez okrągły rok. Możemy stosować go regularnie raz w tygodniu, okazjonalnie, przed przyjacielskim wypadem na basen i jacuzzi, albo w sposób przerywany – zawsze wtedy, gdy mamy taką potrzebę.        

Samoopalacz do ciała – efekt przyciemnienia skóry

Większość pań kocha efekt skóry „muśniętej słońcem”. Nie da się ukryć, że w większości przypadków delikatna opalenizna poprawia wygląd cery, ukrywając przebarwienia i niedoskonałości. Gładsza skóra twarzy i ciała o wyrównanym kolorycie sprawia wrażenie zdrowej, wypoczętej i właściwie odżywionej. Czyli prezentuje się po prostu znacznie ładniej. Dlatego tak chętnie łapiemy pierwsze wiosenne promienie, a lato lubimy spędzać na słonecznych kąpielach. Nie zawsze jednak pogoda sprzyja, czy udaje nam się znaleźć czas w czasie aktywnego urlopu. A i lokalny klimat – z zaledwie kilkoma miesiącami „opalającego” słońca – nie rozpieszcza. Na szczęście powstały produkty takie jak samoopalacze do nóg, ramion, ciała i twarzy, które można bezpiecznie aplikować przez cały rok na wybrane partie skóry, które błyskawicznie przyciemniają karnację. Znajdziemy je w większości drogerii, niektórych aptekach i na półkach sieciowych hipermarketów.

Jak właściwie stosować samoopalacz na twarz i ciało?

Aplikacja kremu samoopalającego powinna być prowadzona na dokładnie oczyszczonej i odświeżonej skórze, z dbałością i równomiernie, tak by uniknąć nieestetycznych smug i przebarwień. Zwróćmy uwagę, by cera była odpowiednio nawilżona, bez widocznych fragmentów łuszczenia suchego naskórka. Dlatego przed zabiegiem przyciemniania dobrze będzie wykonać peeling miejsc, na które aplikujemy samoopalacz do ciała. Usunie on martwe komórki skóry, wygładzi cerę i pozwoli na dokładne rozsmarowanie brązującej maści. Aplikując samoopalacze do nóg, warto poddać łydki i uda depilacji, najlepiej dzień wcześniej, tak by skóra zdążyła się zregenerować i poradziła sobie z ewentualnymi podrażnieniami. Zabieg najlepiej jest wykonywać wieczorem, bo skóra, by zbrązowieć, potrzebować będzie kilku – do około 8 godzin, z dala od wody, potu i środków do pielęgnacji.

Wysokiej jakości, naturalne samoopalacze do ciała

Na rynku każdego roku pojawiają się coraz to nowsze produkty brązujące do ciała. Znajdziemy wśród nich stosunkowo tanie preparaty o wątpliwej skuteczności, jak i nieco droższe, wysokiej klasy produkty tworzone przez renomowane marki. Gdy na szali jest atrakcyjny, naturalny wygląd, gładka, odżywiona skóra i jednolity koloryt karnacji, te ostatnie będą zdecydowanie najlepszym wyborem. Choć podstawą składu kremów brązujących jest dihydroksyaceton (w skrócie tzw. DHA), który znajdziemy we wszystkich preparatach do opalania, o unikatowości produktu świadczyć będą pozostałe, obecne w kremie składniki i substancje czynne, jak choćby witaminy, minerały i rzadkie roślinne ekstrakty o wielkiej mocy. Doskonały specyfik typu samoopalacz do ciała to wyjątkowy krem samoopalający o niezwykłej woni świeżej marakui, który dodatkowo intensywnie nawilża, odżywia i regeneruje ciało.  

Artykuł sponsorowany